Film „O chłopcu, który ujarzmił wiatr” to niesamowita, wzruszająca, inspirująca historia oparta na faktach, nastoletniego chłopca, który uratował swoją rodzinę i wioskę przed głodem.
Akcja dzieje się w Malawi rok 2009, a tytułowy chłopiec to William Kamkwamba. Chłopiec zbierał złom i interesował się elektryką, naprawiał różne urządzenia.
William początkowo poszedł do szkoły, jednak niestety z powodu braku pieniędzy został z niej wyrzucony, co wcale nie przeszkodziło mu w dalszej nauce. Chłopiec był bardzo ambitny, dniami i nocami uczył się.
Mieszkańcy wioski byli bardzo biedni, utrzymywali się z uprawy ziemi. Przez złe warunki pogodowe nie zarabiali, a zbiory nie wystarczały nawet, aby wykarmić własne rodziny. Część z nich opuściła wioskę.
Widząc tragedię rodziny i wioski, chcąc coś zmienić, chłopiec próbował stworzyć pewną konstrukcję, która miał ich uratować. Ojciec był bardzo sceptycznie do tego nastawiony, karcił za to chłopca, jednak mimo wielu trudności skonstruował wynalazek, który po udoskonaleniu pozwolił rolnikom zbierać plony przez cały rok, dzięki czemu uratował swoją rodzinę i całą wioskę.
Niesamowite jest to, że jest to historia prawdziwa i działa się ona całkiem niedawno.
William kilkukrotnie występował na TED, powstała też książka o tym samym tytule. Historia jest naprawdę niesamowita i uważam, że warto ją obejrzeć.
Film jest dostępny na Netflix.
Ps. To pierwszy artykuł, w którym nie opisuję swoich doświadczeń, a inspirujący mnie film, a w poczekalni są kolejne i kilka książek.
Nie wiem, czy zrobiłem to dobrze, czy jednak spaliłem film, dlatego będę Ci bardzo wdzięczny za komentarz informacją, czy chcesz więcej takich artykułów.
"O chłopcu, który ujarzmił wiatr",
