Często ludzie tłumaczą się, że bardzo chcieliby coś robić, ale nie mają czasu. Nie ukrywam, że też kiedyś wciskałem sobie taki kit.
Prawda jest taka, że jeśli coś jest dla Ciebie naprawdę ważne, zawsze znajdziesz na to czas i dasz radę to zrobić KROPKA.
Wielkimi krokami zbliża się lato. Sporo osób miało noworoczne postanowienia, że schudną, zaczną chodzić na siłownię… i oczywiście z biegiem miesięcy zrezygnowali z tych planów, bo najnormalniej w świecie przestało im zależeć. To nie tak, że w ich życiu nagle brakuje czasu, tylko po prostu zmieniają się priorytety i ludzie wolą zająć się czymś innym.
Musiałem przegiąć, aby ujrzeć problem
Zawsze lubiłem jeść. Najlepiej tak pod korek 🙂 Nie muszę chyba pisać, że to nie jest zbyt zdrowe. Jakby tego było mało, mam pewne schorzenie żołądka, z powodu którego powinienem szczególnie uważać. Tydzień temu spotkałem się na pizzy z kumplem. Obżarłem się „jak świnia”, aż bolał mnie brzuch. Po jaką cholerę? Nie wiem, nie rozumiem, ale tego dnia przegiąłem!
2 tygodnie temu, zdecydowałem, że wracam do regularnego uprawiania sportu, a tydzień temu, że kończę z obżarstwem, bo nie do końca podobało mi się to, jak wyglądam i się czuję.
W tym momencie stało się to dla mnie ważne i dlatego, mimo mnóstwa obowiązków w moim harmonogramie, znajduję czas na aktywność fizyczną.
Mój sposób na rozwiązywanie problemów
Wiele problemów próbuję rozwiązywać samodzielnie, szukając wiedzy w książkach. Jeśli w danym momencie mam np. kłopot z motywacją, związkiem, wychowaniem dzieci…, to poświęcam czas na lekturę, z której dowiaduję się, jak znaleźć wyjście z danej sytuacji.
Problemem tak naprawdę nie jest sam brak czasu, ale to jak bardzo jesteśmy zmotywowani do znalezienia rozwiązania. Jak bardzo chcemy to coś zmienić, jak bardzo nam to przeszkadza?
Jeśli wydaje Ci się, że czegoś nie dasz rady zrobić, to pomyśl (wiem, pojadę grubo), czy byś sobie z tym poradził, gdyby ktoś przystawił Ci pistolet do głowy? Lub gdyby ktoś zagroził życiu Twojej rodziny?
Ludzie robią dla swoich najbliższych niesamowite, wręcz niemożliwe rzeczy w ekstremalnych sytuacjach. Działają wówczas emocje i adrenalina. Czytałem kiedyś o matce, która podniosła samochód, by uratować swoje dziecko. Więcej o takich sytuacjach przeczytasz na: BlogOjciec.pl.
Jeśli na czymś cholernie Ci zależy, to nie cofniesz się przed niczym, żeby ten cel zrealizować. To siła, determinacja, motywacja decydują o tym, czy uda Ci się to osiągnąć, czy też nie.
Jestem typem osoby, która lubi wyznaczać sobie kolejne cele do realizacji, odhaczać task po tasku, więc każdy problem staram się zamieniać w taki właśnie cel i czuję się naprawdę spełniony, jeśli mogę z czystym sumieniem zamknąć temat.
Więc, proszę, nie stwarzaj kolejnych wymówek, tylko weź się wreszcie do roboty. Jeśli nie masz na coś czasu, to zamiast wstawać o 7:00 rano, zacznij wstawać o 5:00. Zyskasz dodatkowe 2 godziny, na realizację tego, co chcesz zrobić.
"Ale ja nie mam czasu...",
ze tak powiem jak mnie ktos odpowiedzial 🙂
„ale ja potrzebuje xx godzin snu by sie wyspac” 🙂
Nie znam się, nie jestem lekarzem, ale moim zdaniem to kwestia przyzwyczajenia. Jak urodziły mi się dzieci, okazało się, że nauczyłem się wysypiać, śpiąc 2-3 razy krócej niż do tego czasu 🙂
Inna sprawa może jakieś problemy zdrowotne, przez które musi dłużej spać. Mam kolegę, który przez kilkanaście lat chodził nie wyspany. Po badaniu snu, okazało się, że przez cała noc przesypiał porządnie tylko 1 godzinę. Powodem tego była krzywa przegroda nosowa, która została zoperowana i po problemie.
Należy szukać rozwiązań danego problemu 🙂