Mimo że skończyłem szkołę dawno temu, to cały czas staram się poszerzać swoje horyzonty, ucząc się nowych rzeczy. Ponieważ coraz częściej stawiam na naukę online, to dziś powiem Ci, jakie są wady i zalety tego typu nauki oraz czego konkretnie uczę się online.

Będąc w szkole, nie przepadałem za książkami, choć to chyba za słabo powiedziane. Mówiąc szczerze – to była moja zmora 🙂 Jak się później okazało, sytuacja diametralnie zmieniła się dopiero, gdy zacząłem czytać dokładnie o tym, co mnie interesowało np. o grafice komputerowej…

Gdy otworzyłem firmę, automatycznie potrzebowałem więcej wiedzy z zakresu marketingu, powadzenia biznesu, strategii… Pochłaniałem nawet kilka książek miesięcznie, w co sam nie mogłem uwierzyć 🙂 Wtedy przekonałem się, że czytanie może być fascynujące.

Lubiłem i dalej bardzo lubię książki poruszające ciekawe dla mnie tematy, bo jest to bardzo tanie i praktyczne źródło wiedzy.

Na rynku były też dostępne szkolenia stacjonarne, które miały jednak naturalnie dużo wyższe ceny niż książki. Szkoleń online wydaje mi się, że jeszcze wtedy nie było. Prędzej można było kupić coś na DVD, ale raczej podchodziłem do takich rozwiązań sceptycznie. Wolałem te stacjonarne (choć często nie było mnie na nie stać 🙂

Aktualnie moje podejście zmieniło się o 180 stopni.

Dlaczego w przeszłości korzystałem z kursów stacjonarnych?

  • bo zawsze po zakończonym szkoleniu mogłem zadać pytania prowadzącemu,
  • wydawało mi się, że mają one większą wartość – szkolenie online może zrobić każdy, ale już stacjonarne… 🙂 (wiem, głupie myślenie).

Zalety nauki online i offline

Aktualnie korzystam przede wszystkim ze szkoleń online, gdyż:

  • są tańsze niż stacjonarne,
  • jest na nich więcej konkretnej wiedzy,
  • mam do nich dostęp, kiedy tylko chcę,
  • mogę je przerabiać wielokrotnie,
  • często mam dostęp do supportu przez np. cały rok,
  • zazwyczaj otrzymuję gwarancję zwrotu pieniędzy, w razie gdyby coś było nie tak,
  • nie muszę wydawać pieniędzy na transport, hotel, wyżywienie.

Aktualnie dostrzegam 4 powody, dla których warto jeździć na szkolenia stacjonarne. Należą do nich:

  1. spotkania z ludźmi, których znam, aby zadbać o dobre relacje
  2. pozyskiwanie nowych kontaktów do potencjalnych klientów, partnerów biznesowych,
  3. motywacja do działania,
  4. wyjście do ludzi, bo pracuję w domu 🙂

Niestety, nie liczę już na to, że uzyskam w ich trakcie konkretną wiedzę, jakieś naprawdę soczyste mięso. Zdarza się to, ale coraz częściej, bardziej przywiązuję wagę do relacji oraz nowych kontaktów niż konkretnej wiedzy.

Z tego też powodu myślę, że warto bywać nawet nie tyle na szkoleniach, co różnego rodzaju branżowych spotkaniach, których obecnie jest bardzo wiele.

Nauka języków on-line

W nauce online nie ograniczyłem się tylko do kursów związanych z biznesem 🙂

Angielski lubię, uczę się go od podstawówki, ale nie jestem na takim poziomie, na jakim chciałbym być, dlatego od lat próbuję różnych metod nauki.

Kiedyś uczęszczałem do szkoły językowej, ale obecnie szkoda mi czasu na dojazdy. Kilka lat temu kupiłem pokaźny zestaw fiszek, które maglowałem dzień w dzień, a od 2 lat korzystam z nauki online przez szkołę ForYou i ta forma edukacji bardzo mi odpowiada.

Koszty są niewielkie, lekcje są dostosowane do moich potrzeb, poziomu i interesujących mnie tematów. Zajęcia odbywają się wtedy, kiedy ja chcę, czasami w sposób interaktywny. Jest to naprawdę świetna forma kształcenia się, z której od prawie roku korzystają także moje córki.

Wadą jest to, że pewnie lektor nie zawsze jest w stanie wychwycić błędy w wymowie, ale nauka online ma tyle zalet, że to pomijam 🙂

Podsumowanie

Obecnie najczęściej korzystam z nauki online, związanej z marketingiem internetowym oraz rozwojem osobistym. Oczywiście nie zaniechałem czytania książek. Więcej ich kupuję, niż nadążam czytać 🙂

O dziwo, pracując na etacie, miałem więcej czasu na czytanie niż teraz, gdy prowadzę własną firmę w domu. Dojeżdżając do pracy w jedną i drugą stronę, codziennie czytałem przez około godzinę, obecnie ten czas skrócił się do 30 minut. Myślę, jak go zwiększyć, jednak w tym momencie większym priorytetem stało się dla mnie ogarnięcie sylwetki przed wakacjami 🙂

Osobiście bardzo lubię naukę online, bo w branży marketingu, szkolenia online często zawierają dużo więcej praktycznej wiedzy, przekazywanej krok po kroku, niż motywacji, której jest coraz więcej na szkoleniach stacjonarnych. Do tego możliwość odbywania szkoleń, kiedy tylko ja chcę i to wielokrotnie, a także często oferowane gwarancje satysfakcji, moim zdaniem biją na głowę te stacjonarne 🙂

Ps. W swoim biznesie także postawiłem na sprzedaż szkoleń online.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0.0/5 (0 votes cast)